Jeden z mieszkańców, schodząc do studni znajdującej się na terenie gospodarstwa, stracił przytomność i spadł do wody. Na pomoc pospieszył mu członek rodziny, który próbował wejść do studni z asekuracją. On również stracił przytomność, lecz domownicy zdołali wyciągnąć go na zewnątrz. Gdy na miejsce dotarli strażacy z najbliższej jednostki OSP, dwóch ratowników postanowiło dostać się do poszkodowanego bez asekuracji i aparatów powietrznych. Stracili przytomność, spadli do wody i utonęli. Ciała całej trójki wydobyto na powierzchnię dopiero po kilkugodzinnej trudnej akcji. Przystępując do akcji, druhowie Grzegorz Barszczewski i Jarosław Dzienisiewicz byli zapewne pod silną presją. Nie zdawali sobie sprawy z niebezpieczeństwa i zignorowali jego wyraźne oznaki. Fakt, że dwie osoby już wcześniej straciły przytomność, powinien zaalarmować ich o niebezpieczeństwie. Jak się później okazało, zawartość tlenu w studni przy lustrze wody wynosiła zaledwie 8%.

Źródła:

https://www.eostroleka.pl/jankielowka-23-latek-wpadla-do-studni-trzy-osoby-nie-zyja-zdjecia,art35422.html 

https://www.youtube.com/watch?v=63xmaPG6JSk